Magiczna zielona kłódka znajdująca się obok adresu twojej witryny daje nie tylko świadectwo większego bezpieczeństwa dla odwiedzających. Dzięki niej również roboty google odpowiadające za pozycję strony w wyszukiwarkach spojrzą na nią przychylniej. Przeczytaj najważniejsze powody dlaczego w certyfikat SSL powinien zaopatrzyć się każdy właściciel strony internetowej.
Co to w ogóle jest SSL?
Najpierw wyjaśnijmy sam skrót – Secure Socker Layer. W najprostszym tłumaczeniu certyfikat SSL nadaje status tajności danym przekazywanym pomiędzy użytkownikiem a serwerem z którym się on łączy. Do tych poufnych danych dostęp mają jedynie uprawnione do tego osoby. Posiadając na stronie certyfikat SSL obok adresu witryny pojawi się zielona kłódka. W dobie ciągłych informacji o wycieku danych z różnych serwisów dla przeciętnego użytkownika coraz ważniejsze staje się jego bezpieczeństwo w sieci. Certyfikat SSL nadaje stronie wiarygodności w oczach internauty. A mało tego, również jest jednym z czynników wpływających na jej pozycjonowanie.
1. Pozycjonowanie strony
Pozycjonowanie strony to temat rzeka, spędzający niejednemu drobnemu przedsiębiorcy sen z powiek. Bardzo trudno jest w uczciwy sposób wypromować stronę, która posiada na dane słowa kluczowe dużą konkurencję. Wymaga to wiele czasu i jeszcze więcej nakładów finansowych i doświadczenia. Dlatego tak ważne jest w tej kwestii stosowanie się do wytycznych google, których Amerykanie ujawniają bardzo niewielką część. Nie są to domysły speców od pozycjonowania, a oficjalna informacja opublikowana przez Google. Certyfikat SSL ma pozytywny wpływ na pozycję strony w wynikach wyszukiwania.
Wyobraź sobie sobie, że klienci wchodząc na stronę twojego sklepu otrzymują informację o braku szyfrowania danych. Prawdopodobnie szybko ją opuszczą, co podniesie współczynnik odrzuceń (internauci którzy weszli na twoją stronę i nie wykonali żadnej akcji, tj. nie przeszli do żadnej strony produktu lub innej zakładki), co osłabi pozycję w wyszukiwarkach, itd. itd. Lawina ruszyła, a odzyskanie utraconego zaufania zawsze wymaga kilkakrotnie większej pracy.
2. Wiarygodność i zaufanie
Była już mowa o kwestii pozytywnego wpływu certyfikatu SSL na roboty google. Kolejną nowinką związaną z SSL a prowadzoną przez amerykańskiego giganta jest informacja w przeglądarce internetowej Chrome o odwiedzeniu niezabezpieczonej strony. Jeśli prowadzisz na przykład sklep internetowy, a nie posiadasz zainstalowanego certyfikatu SSL, to Chrome poinformuje twojego klienta, że znajduje się na niezabezpieczonej stronie i przesyła dane na własną odpowiedzialność.
Biorąc więc pod uwagę niewielkie koszty zakupu certyfikatu SSL (już od 18,53 zł netto za rok – Sprawdź: Comodo PositiveSSL), zdecydowanie warto zainstalować ten certyfikat. Pojawia się wówczas zielona kłódka obok paska adresu oraz przedrostek adresu zmienia się z HTTP na HTTPS co samo w sobie już oznacza bezpieczne połączenie.
3. Bat na phishing
O phishingu słyszałeś na pewno. Logując się na przykład do banku, często otrzymujemy informację w stylu „Pamiętaj, że obsługa banku nigdy nie prosi o podanie danych do logowania”. A o ów dane właśnie w tej metodzie chodzi. Hakerzy stawiają strony bliźniaczo podobne do tych oficjalnych. Adres również będzie prawie identyczny np. bankabd.pl zamiast oryginalnego bankabc.pl. Można się więc w pierwszej chwili nie zorientować, a próba logowania skończy się przekazaniem danych przestępcom i utratą środków na koncie. Dlatego w przypadku instytucji finansowych możemy spotkać się z certyfikatami SSL EV, czyli z certyfikatami z tzw. zielonym paskiem. Gwarantują one najwyższy poziom bezpieczeństwa oraz pełną weryfikację firmy, dla której certyfikat EV został wygenerowany. W przypadku takiego certyfikatu w pasku adresowym ukażą się nie tylko dane firmy ale pasek adresowy zmieni kolor na zielony (w zależności od przeglądarki). Jeśli prowadzisz sklep internetowy lub Twoi klienci dokonują transakcji już dziś zamów certyfikat SSL EV. W naszej ofercie certyfikatów SSL EV znajdziesz certyfikaty od 316,12 zł netto za rok! Sprawdź: Comodo PositiveSSL EV.
4. RODO
Zacznijmy od sprostowania często podawanej w obiegu nieprawdziwej informacji. Rozporządzenie RODO nie nakłada na nikogo obowiązku instalacji certyfikatu SSL. Ale wymaga stosowania zabezpieczenia kryptograficznego. A certyfikat SSL jest właśnie tego typu zabezpieczeniem w którym wszystkie dane szyfrowane są 256-bitowym kluczem.